Darmowa energia z falownika ze zdumiewającą przeciążeniem

Wypróbuj Nasz Instrument Do Eliminowania Problemów





Eksperymentując z obwodem falownika 300 V DC do 220 V AC, zauważyłem dziwne zjawisko nadwykonawstwa, które wyglądało jak generowanie darmowej energii z transformatora inwertera.

Niedawno, podczas eksperymentów z obwodem przetwornicy wysokiego napięcia, byłem bardzo zdziwiony, widząc dziwny rodzaj zjawiska nadwykonania, w którym wyjście transformatora falownika wydawało się generować więcej mocy niż była dostarczana.



Całość konfiguracji można zobaczyć na poniższym diagramie:

Schemat blokowy

Schemat podłączenia

darmowy generator energii za pomocą falownika

Czy to darmowa energia z falownika

W powyższym zestawieniu widzimy bardzo powszechną topologię środkowego falownika zaczepów, w której środkowy zaczep transformatora jest połączony dodatnim wejściem z zasilania, podczas gdy dwa zewnętrzne końce są połączone z drenami przełączających mosfetów.



Bramki mosfetów są przełączane z częstotliwością oscylacyjną SPWM 50 Hz ze stopnia oscylatora 12 V DC. Stopień oscylatora jest zasilany z zewnętrznego akumulatora 12V DC.

Akumulator jest tutaj powiązany tylko ze stopniem oscylatora i nie ma nic wspólnego ze stopniem mocy transformatora.

Faktyczna moc do falownika doprowadzana jest z gniazda sieciowego 220V po odpowiednim wyprostowaniu poprzez sieć mostkową prostownika z diodami 1N5408.

Aby mieć pewność, że w razie przypadkowego błędu w połączeniach nic nie zapali się, zdecydowałem się na wstępnym testowaniu obwodu podłączyć szeregowo 200 watową żarówkę do zasilania sieciowego. Tę żarówkę można postrzegać jako lampę nr 1 podłączoną szeregowo z napięciem wejściowym 220 V.

Następnie włączyłem zasilanie sieciowe 220V w celu zainicjowania pracy falownika.

Ucieszyło mnie, że falownik zaczął działać bez żadnych problemów. Ponieważ jednak nie było obciążenia związanego z uzwojeniem wtórnym transformatora, nadal nie byłem pewien wyników i faktycznej wydajności konstrukcji inwertera.

Dlatego, aby to przetestować, podłączyłem kolejną 200 watową żarówkę o dokładnie podobnych parametrach do lampy nr 1 z uzwojeniem wtórnym transformatora.

Świadek nadmiernej jedności

Ponownie włączyłem sieć i byłem dość zdumiony, widząc, że lampa # 2 podłączona do strony wtórnej transformatora jest włączona i świeci ze stosunkowo wyższą jasnością w porównaniu do lampy # 1, która prawie nie świeciła.

Lampa nr 2 świeciła światłem około 40 watów, podczas gdy lampa nr 1 ledwo świeciła przy oświetleniu około 5 watów.

Ponieważ cała moc do transformatora była dostarczana przez lampę nr 1, podział mocy powinien być idealnie równy dla obu żarówek, co oznacza, że ​​oświetlenie na obu żarówkach powinno być równe, ale tutaj warunki nie wyglądały na takie ta reguła.

Wydawało mi się to zdumiewające i wciąż staram się znaleźć odpowiedź dotyczącą tego, w jaki sposób żarówka połączona z falownikiem mogła wytwarzać 6 do 8 razy więcej światła niż żarówka seryjna, która wydawała się dostarczać znacznie mniej mocy do falownika?

Z sytuacji wydaje się, że darmowa energia jest wytwarzana z falownika z nadreaktywnością 400 do 800%, co z pewnością zasługuje na głębsze zbadanie.

Bez obwodu falownika rozdział mocy staje się równy

Poniższy film pokazuje, że normalnie rezystancyjne obciążenia o równych wartościach będą dzielić i dzielić równą moc między nimi. Film pokazuje, jak dwie 200-watowe żarówki wytwarzały identyczne oświetlenie (po 100 W każda) bez użycia obwodu falownika.

Drugie potwierdzenie wideo

Spróbowałem eksperymentu jeszcze raz, aby potwierdzić, czy wyniki były spójne, czy nie, i na szczęście eksperyment po raz kolejny udowodnił wyżej wyjaśnione wystąpienie nadopności, nie pozostawiając żadnych wątpliwości co do spostrzeganych wyników. Oto film do obejrzenia.




Poprzedni: 1500-watowy obwód falownika sinusoidalnego PWM Dalej: Szybki arkusz danych LM324 i obwody aplikacji